Witam,
Znalazłem kolejna porcje starych przepisów na różne wódki. Wódka warszawska mnie kusi tylko gdzie tą oranżerię znaleźć? Przepisy zostały opublikowane w 1906 r. w czasopiśmie wydawanym we Lwowie. Pisownię zachowałem oryginalną. Aha 1 funt w tych przepisach odpowiada 0,405 kg.
PRZYPRAWIANIE WÓDEK DOMOWYCH
Wyborna wódka.
Herbaty dwa deka, roszków (Św. jańskiego chleba) trzy deka, cukru siedem dek., nalać pół litrą zimnej wody i zagotować. Po ostudzeniu czysty płyn zmieszać z litrą spirytusu najlepszego i butelką węgierskiego wina i kieliszkiem mocnej śliwowicy, zostawić w spokoju na czas jakiś – im dłużej stoi, tem lepiej.
Chleb świętojański = roszków, nie wiem czy te nasionka w całości używać czy je jakoś zetrzeć?
Wódka słodka z bakalii.
Dwie litry najlepszego spirytusu rozpuścić litrą przegotowanej wody. Pół funta świeżych najlepszych fig pokrajanych w drobne paski, pół funta rodzynków malaga i tyleż roszków drobno krajanych włożyć w butel, dodać cztery listki bobkowe, nalać tym spirytusem, zakorkować, postawić w cieple na dwa tygodnie (można i dłużej), przefiltrować przez szwedzką bibułę i zbutelkować.
Wódka cytrynówka.
Dwie cytryny z ładną skórką obetrzyć i z pół funtem cukru zalać pół litrą wody, zagotować na syrop, ostudzić i zmieszać z litrem dobrego czystego spirytusu. Następnie pozlewać w butelki i zapieczętować.
Wódka warszawska.
Dwa litry rektyfikowanego spirytusu rozpuszczonego litrem wody źródłowej, przegotowanej wlać w dwa nieduże butle. W jeden włożyć cztery małe zielone pomarańcze (dostać można w każdej oranżeryi) niech tak mokną w wódce parę dni w cieniu. W drugi włożyć funt najlepszych francuskich śliwek pokrajanych, pestki ze śliwek roztłuc i ziarnka dodać, niech mokną parę dni. Potem nalewki z obu gąsiorków zmieszać razem, przefiltrować przez bibułę szwedzką i zbutelkować. Ten gatunek wódki jest nader lubiony i poszukiwany.
Wyborna mocna wódka na araku.
Cała butelka dobrego białego araku, rozpuścić pół litrą źródlanej przegotowanej wody, włożyć laskę wanilii połamanej dobrze i niech tak moknie dwa tygodnie, przecedzić i zbutelkować.
Zalęska
Trochę wątły ten wpis, stąd dodaję jeszcze dwa przepisy z 1895 r. – tym razem z Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Nie wiem ile tam funt ważył? Pewnie też ok. 0,4 kg.
Wódka pomarańczowa lub cytrynowa.
Ze świeżych 4 – 5 sztuk pomarańcz lub cytryn obrać skórki ostrym nożem dokładnie z białego puszku oczyścić tak, aby były przezroczyste. Skórki te namoczyć w litrze spirytusu rektyfikowanego, zostawiając na parę dni w spokoju. Następnie zlać spirytus i dodać syropu w miarę, czy ma być słabszą lub mocniejszą. Syrup sporządza się jak następuje. Na 1 litr wody dodać 1/2 kg. cukru zwyczajnego i gotować a powstałe szumowiny zbierać. Gdy dobrze czysty, ostudzić i w stanie zimnym używać do wódek.
Arak domowy.
Arak domowy o smaku łagodnym i tani sporządzać sobie można w sposób następujący. Dwa funty pokrajanych rodzynków słodkich Sułtania, dwa funty cukru lodowatego (kandis) i dwie laski wanilii gotuje się przez jedne godzinę w pięciu litrach wody. Podczas gotowania mieszać, aby uniknąć przypalenia. Po jednogodzinnem gotowaniu, przecedzić masę przez worek czysty i ostudzony filtrat dodać do naczynia, w którem jest 7 1/2 litra spirytusu rektyfikowanego i 200 gramów essencyi arakowej. Gotowy już teraz arak stoi 2-3 dni w naczyniu, a gdy się sklaruje ściągnąć wężykiem gumowym w butelki.
(5336)
Po co Ci oranżeria? Niedojrzałe pomarańcze są do kupienia, większy problem może być z esencją arakową-trzeba raczej taką zrobić, przepis gdzieś widziałem
Ja nie kojarzę, albo nie zwracałem uwagi. A te śliwki francuskie – jak myślisz to chodzi o zwykłe śliwki czy jakieś suszone?
śliwki małe, słodkie, rosnące w południowo-zachodniej Francji