Witam,
Dziś troszkę o koniaku oraz o Gorzelni koniaków, winiaków i wypalanek B. Kasprowicza z Gniezna na bazie poniższej notki prasowej z 1933 r.
RODOWÓD KONIAKU!
„Miljony ludzi na świecie pije koniak, nie zdając sobie sprawy z tego, co to jest koniak, z czego on się wyrabia, jak się wyrabia i od czego pochodzi nazwa koniak. W zachodniej Francji położonej nad Atlantykiem posiada departament Charente winnice, które służą przeważnie do wypalania koniaku. Ziemia tam jest na głębokość łopaty czarna a podglebie wapienne – dlatego wina charentyjskie mają specjalny a silny smak, który nie znalazł lubowników picia win. Stolica departamentu Charente jest Angouleme, a w ośrodku winnic leży miasto Konjak (Cognac). Chcąc zużytkować jednakże najkorzystniej te winnice zaczęto wypalać wódkę z wina (Eau de vie de vin). Z biegiem czasu zaprowadziła się tam wódka ze specjalnym smakiem i w mieście Konjaku zaczął powstawać przemysł gorzelń koniakowych, a wódka z wina przybrała nazwę koniak. (po lewej B. Kasprowicz 1929 r.)
W całym Departamencie charentyjskim w różnych miejscowościach pozakładano gorzelnie koniaku. Za tym przykładem zaczęto wypalać także w innym Departamencie koniak z innych win jednakże ustawa francuska pozwala od dawnych lat tylko tę wódkę z wina nazywać koniakiem, która wypalana jest w Departamencie Charente, lub wypalany koniak z win, sprowadzany z Departamentu charentyjskiego. Oczywiście, że koniak francuski z takim charakterem rozszerzył się prawie we wszystkich częściach świata, a że czysty był za drogi zaczęto robić mieszanki z najlepiej oczyszczonego spirytusu ziemniaczanego z domieszką stosownie do ceny tego prawdziwego koniaku, z win charentyjskich.
Przemysł polski też może się poszczycić rozwojem gorzelnictwa konikowego w kraju. Oto w Gnieźnie istnieje rzeczywista gorzelnia koniaku, winiaku i wypalanek firmy B. Kasprowicz, która zaczęła wyrabiać koniak w roku 1890 sprowadzając wina z Departamentu Charente. Firma posiada osiem aparatów destylacyjnych. W kraju mamy tylko parę gorzelń koniakowych, bo inne firmy sprowadzają tzw. destylaty winne, mieszając potem podług ceny ze spirytusem krajowym.
Właściciel firmy Bolesław Kasprowicz miał przed wojną własną gorzelnię koniaku we Francji, sprzedając swoje wyroby pod marką Courriere & Co. R. Kondratowicz i B. Kasprowicz.
Najlepszy gatunek jaki firma wyrabia jest znany
Bachmat Koniak Kasprowicza 100% jakości
Bachmat Koniak Kasprowicza 75% jakości oraz 8 dalych wysokowartościowych gatunków i to:
Winiaki klasztorowe „Rekord” 1 klasztor
Winiaki klasztorowe „Delicieux” 2 klasztory
Winiaki klasztorowe „Connaisseur” 3 klasztory
Polski Koniak Winiak 3 i 5 gwiazd
Winiak Wypalanka 3 gwiazdy
Medocena Winiak
Wypalanka 2 gwiazdy
Oczywiście firma wypala w swej gorzelni także Rum, Śliwowicę, Wypalankę z malin, wisien i innych owoców krajowych.”
Zaciekawiła mnie informacja, że do Kasprowicza należała gorzelnia koniaku Courriere & Co. powiązana z Panem Kondratowiczem. Wspominałem już o niej na blogu TUTAJ przedstawiając zdjęcie z 1894 r. zatytułowane „Pawilon firmy L. Proux & G. Kondratowicz 1894 Lwów”
Wychodzi na to, że Kasprowicz wszedł do spółki? W książce „Byłem juniorem” autorstwa syna B. Kasprowicza także Bolesława 🙂 wspomina on „Również już w 1912 roku miał Ojciec własną gorzelnię koniaków w miejscowości Cognac we Francji. Cel był tu raczej propagandowo-prestiżowy: chodziło o zrównanie w opinii konsumentów polskich produkcji własnej gorzelni win w Gnieźnie z koniakami francuskimi. Kierownikiem tej gorzelni był p. René Kondratowicz, wnuk Syrokomli, sfrancuziały Polak”. Zgadza się 🙂
Poniżej cennik B. Kasprowicza z 1910 r. – zwracam, uwagę na lewy dolny róg 🙂
I jeszcze jedna reklama z 1908 r.
Posiadanie własnej gorzelni w Cognac to tylko jeden z przykładów talentów Bolesława Kasprowicza – co jemu samemu sprawiło największą satysfakcję pewnie wkrótce podam 🙂
Aha brandy marki Courriere bez trudu można wygooglać i kupić także w Polsce – ciekawe czy jej obecni właściciele mają pojęcie, że była ona kiedyś w posiadaniu Polaków? Nie sądzę 🙂
(1189)
Leave a Reply